Wszystko dla kobiet - czyli czego Wam potrzeba

Kąpiel w stylowym towarzystwie? Oczywiście nie dosłownie! Kolekcja akcesoriów do łazienki będzie dostępna w sklepach Tchibo od środy, 11 czerwca.

Mistrz designu, sir Terence Conran wraz z synem Sebastianem zaprojektowali dla Tchibo drugą autorską kolekcję produktów. Tym razem projektanci wykorzystali swoją twórczą energię do stworzenia przedmiotów codziennego użytku do łazienki. Oryginalne wzornictwo, wysoka jakość, atrakcyjne ceny – to cechy charakterystyczne produktów „Designed by Conran”. Dominują biało-niebiesko-pomarańczowa kolorystyka, nietuzinkowe kształty, miękkie tkaniny, dodatki drewna. Mistrzowie designu zadbali nie tylko o wrażenia estetyczne użytkowników, ale przede wszystkim o komfort codziennego użytkowania przedmiotów. W kolekcji „” znajdziemy starannie dobrane, niebanalne dodatki, produkty o przemyślanym wzornictwie i praktyczne akcesoria hołdujące zasadzie minimalizmu i prostoty. A wszystko to doskonałej jakości  i w doskonałej cenie.

Terence Conran uważany jest za swoistą instytucję w świecie designu. Podstawową zasadą, którą kieruje się w pracy, jest oferowanie profesjonalnych produktów o atrakcyjnym designie za rozsądną cenę. Terence Conran zbudował imponującą sieć firm, działających w branży gastronomicznej, detalicznej, architektonicznej i wzornictwa przemysłowego. Jest autorem ponad 30 książek, sprzedanych w ponad 25 milionach egzemplarzy na całym świecie. Założył Design Museum w Londynie.

W ubiegły weekend, w krakowskim salonie Renault należącym do Janusza Lisowskiego, odbyła się oficjalna prezentacja załogi Karolina Czapka/Mateusz Lisowski, która w tym sezonie wystartuje w cyklu Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Wszystkim przybyłym gościom przedstawiono samochód Renault Megane Trophy - wyścigową „broń” - w którym załoga Czapka/Lisowski pokłada nadzieje na wygraną w klasyfikacji generalnej DSMP.

Krakowska prezentacja rozpoczęła się od konferencji prasowej z udziałem Karoliny, Mateusza, organizatora imprezy i zarazem ojca Mateusza - Janusza Lisowskiego.  Po rozmowie z dziennikarzami rozpoczęła się część oficjalna piątkowego spotkania – odsłonięto Renault Megane Trophy. Samochód zrobił na wszystkich przybyłych duże wrażenie, a Karolina ze swoim kolegą z zespołu opowiedziała gościom o możliwościach auta wyścigowego przygotowanego przez oddział Renault Motorsport.

Swoją obecnością zaszczycił prezes Renault Polska – Arnaud Barral. W tłumie obecny był także czołowy kierowca rajdowy w kraju, uczestnik Junior World Rally Championship - Michał Kościuszko, a także rodzice tragicznie zmarłego Janusza Kuliga.

W trakcie prezentacji nie zabrakło również części artystycznej, w skład której wszedł pokaz tańca oraz prezentacja nowego dzieła firmy Renault - modelu Koleos. Następnie każdy z bliska mógł przyjrzeć się i zasiąść za kierownicą wyścigowego Megane oraz nowego SUV-a francuskiego koncernu.

Osoby chcące zobaczyć jak spisuje się Megane Trophy w akcji zapraszamy w imieniu zespołu na tor Poznań w dniach 25-27 lipca. Już teraz wiadomo, że największym rywalem załogi Czapka/Lisowski będą dwa samochody Porsche 997 GT3 Cup oraz Ferrari 360 Modena. Patrząc jednak na możliwości Megane i jego załogi, można być pewnym, że dalsza część sezonu będzie bardzo ciekawa.

Karolina Czapka: - Cieszę się, że tak wielu znakomitych gości zaszczyciło swoją obecnością podczas prezentacji naszego teamu. Samochód Renault Megane Trophy  spotkał się z dużym zainteresowaniem przybyłych gości. Pomimo problemów jakie napotkaliśmy w Moście uważam, że sezon nie jest jeszcze stracony. Zamierzamy razem z Mateuszem odrobić straty i włączyć się do walki o tytuł. Chcielibyśmy powalczyć z dominacją Porsche w DSMP. Mateusz jest bardzo młodym, utalentowanym kierowcą z którym postaram się stworzyć bardzo mocny zespół. Zapraszam wszystkich naszych fanów na lipcową rundę DSMP w Poznaniu, w której przewidujemy nasz pierwszy wspólny start.

4 czerwca w Sali Kolumnowej Sejmu RP odbędzie się konferencja "Dobre prawo dla kobiet i rodziny w Polsce i w Unii Europejskiej". Jest to milowy krok w kierunku analizy i zwiększenia efektywności istniejących rozwiązań prawnych dotyczących aktywności zawodowej kobiet.

Sukces na polu zawodowym można kobietom umożliwić tworząc solidną, prawną podstawę, która zapewni im świadczenia w okresie ciąży oraz po porodzie. Wtedy statystyki, a także raporty, takie jak ostatni raport Komisji Europejskiej (dot. aktywności zawodowej kobiet) z pewnością będą prezentowały wyniki znacznie bardziej optymistyczne niż dotychczas.

"Urlop macierzyński dla kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą jest abstrakcją. Podczas gdy Panie zatrudnione na etacie otrzymują na urlopie świadczenia odpowiednie do średnich zarobków, kobiety prowadzące własną działalność otrzymują mniej niż 1000 zł, bez względu na to, jak dużo zarabiały i ile płaciły podatków. Nic dziwnego, że część Pań z obawy o swoje utrzymanie, decyduje się na etat rezygnując z własnego biznesu" - mówi Agnieszka Marta Maruda, jedna z panelistek konferencji, organizatorka Ogólnopolskich Konferencji Kobiet Przedsiębiorczych i właścicielka firmy Vision Consulting Group.

"Na zbliżającej się konferencji będę mówiła głosem kobiet biznesu, które podzieliły się ze mną swoimi spostrzeżeniami. Obecnie kobieta - przedsiębiorca jest "karana" za swoją odwagę, podjęcie ryzyka i tworzenie nowych miejsc pracy. Paradoksalnie współfinansuje urlopy macierzyńskie swoich pracownic, nie mając szans na otrzymanie wsparcia dla siebie w takim samym momencie. Czyż nie warto pomyśleć o takich rozwiązaniach, które nie będą jej dyskryminować ze względu na fakt bycia przedsiębiorcą?" – podsumowuje Agnieszka Maruda.

Są kraje, w których znaleziono rozwiązania likwidujące bariery prawne stojące na przeszkodzie zawodowej aktywności kobiet. Np. w Szwajcarii kobieta prowadząca działalność gospodarczą w okresie kiedy przebywa z nowonarodzonym dzieckiem w domu otrzymuje świadczenia w wysokości średnich, miesięcznych zarobków z roku poprzedniego.

Gwiazda jednego serialu, intelektualistka z sąsiedztwa i seksbomba od Allena. Parker, Portman, Johansson. W czerwcowym numerze „Filmu” zapowiedzi kinowych hitów, a w rolach głównych - tym razem panie.

„Seks w wielkim mieście” to próba kinowego zdyskontowania sukcesu serialu z Sarah Jessicą Parker w roli głównej. Carrie Bradshaw nie mógł zagrać nikt inny. Dla milionów widzów na całym świecie „Seks…” to Carrie, a Carrie - to Parker. Na co dzień Sarah Jessica Parker jest mężatką, ma syna, jada chińszczyznę i czyta „The New York Times”. Czy udało się jej uciec i czy w ogóle chciala uciec od wizerunku Carrie – w czerwcowym „Filmie”. „Seks w wielkim mieście” w polskich kinach od 29 czerwca.

W „Filmie” również sylwetki równoległe dwóch aktorek o pokolenie młodszych od Parker. Na łamach „Filmu” i w filmie „Kochanice króla”, Anna i Marie Boleyn, Natalie Portman i Scarlett Johansson. Eteryczna szatynka i seksowna blondynka. Obie są dziś w pierwszej lidze aktorek, o których się mówi i pisze. O tym, co je dzieli, a co – wbrew wszelkim różnicom - łączy i jakie wyzwanie przed nimi stoi, pisze w czerwcowym numerze „Filmu” Elżbieta Ciapara. A obie aktorki w filmie „Kochanice króla” będzie można oglądać już 2 czerwca.

Czerwcowy „Film” dostępny jest także z płytą DVD, a na niej prawdziwy rarytas. Prawie nieznane Sarah Jessica Parker i Helen Hunt u progu kariery, w filmie „Dziewczyny chcą się bawić” (1985 r.!).

Czerwcowy „Film” jest promowany m.in. w programie Kino Polska w ramach cyklu komediowego „Z przymrużeniem oka”, spotami w Radio Kolor i Jazz Radio oraz kampanią internetową w portalach Onet.pl, WP.pl, Interia, Gazeta.pl, O2.pl, Allegro, Stopklatka.pl, Filmweb, Mediarun i Korba.pl. Wybrane materiały z nowego numeru „Filmu” będą również dostępne w serwisie Onet.pl.

Jedynie 12 proc. internautek nie lubi robić zakupów – pokazują wyniki raportu „Kobieta w sieci” firmy badawczej Gemius SA.

Typowa internautka najchętniej zasiadłaby za kierownicą samochodu marki Opel, na wycieczkę pojechałaby do Grecji, a na aukcjach internetowych zwykle kupuje odzież i biżuterię.

Przeglądowy, niemal trzystustronicowy raport prezentuje wyniki badań prowadzonych przez Gemius w latach 2006-2007. W raporcie przedstawiono profil internautki-konsumentki, analizując zachowania konsumenckie i preferencje kobiet w takich obszarach, jak: e-commerce, zakup samochodu, konsumpcja mediów, plany finansowe oraz turystyka.

„Prawie połowa polskich internautów to kobiety. Przeciętna internautka spędza w internecie ponad 40 godzin miesięcznie. Rośnie zatem znaczenie tego medium w planowaniu działań reklamowych i komunikacyjnych kierowanych właśnie do tej grupy konsumentów” – wyjaśnia Anna Sulińska, autorka raportu.

Wyniki badania pomagają odpowiedzieć na następujące pytania: W jaki sposób prowadzić działania promocyjne skierowane do kobiet? Na co konsumentki zwracają uwagę? Jakie marki i produkty kobiety wybierają najchętniej? Przekrojowe potraktowanie zagadnienia umożliwia zaobserwowanie zmian w sposobie podejmowania decyzji zakupowych kobiet, a także ułatwia zrozumienie ich potrzeb oraz czynników decydujących o wyborze danej marki lub usługi.

Kobiety i samochody
Gadżety w aucie? Być może, ale raczej nie w samochodzie należącym do polskiej internautki. Czujniki deszczu, komputer pokładowy, GPS czy czujnik parkowania większość badanych uznaje za nieistotne elementy wyposażenia. Respondentki cenią sobie natomiast praktyczność rozwiązań oraz oszczędność. Dlatego wybierając auto dwie trzecie badanych sprawdza, ile będzie ono zużywać paliwa, a ponad połowa, jaki typ silnika ma samochód. Przeciętna internautka najchętniej zostałaby posiadaczką samochodu marki Opel (35 proc. wskazań w 2007). Niewiele mniej badanych kobiet widzi się za kierownicą Volkswagena (30 proc.), BMW (27 proc.) lub Audi (25 proc.).

Zakupy offline i online
Zakupy są dla kobiet przede wszystkim sposobem na przyjemne spędzenie czasu. Co piąta internautka twierdzi, że uwielbia robić zakupy (21 proc.), a ponad połowa badanych mówi, że je lubi (53 proc.). Jak pokazują wyniki badania rośnie także grupa kobiet kupujących on-line, co wiąże się z coraz większą popularnością sklepów i aukcji internetowych wśród polskich internautów.

W 2007 roku o ponad 20 proc. wzrosła liczba internautek, które kiedykolwiek dokonały zakupów za pośrednictwem internetu. Podczas gdy w 2006 roku prawie co druga użytkowniczka internetu przyznawała, że kupuje towary w sieci, w 2007 roku na takie zakupy zdecydowało się już 61 proc. z nich. W sklepach internetowych kobiety zwykle kupują książki, płyty i filmy (74 proc.), natomiast na aukcjach internetowych odzież i biżuterię (60 proc.).

Życie na kredyt?
Według raportu, co druga internautka posiada przynajmniej jeden produkt kredytowy. Najbardziej popularnym rodzajem zadłużenia jest karta kredytowa – jej posiadanie deklaruje 31 proc. respondentek. Kredyt w ramach rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego zaciągnęło 14 proc. internautek, a niewiele mniej, 13 proc. jest obciążonych kredytem gotówkowym. Co dziewiąta internautka – jak czytamy w raporcie - posiada kredyt hipoteczny.